"Nie ma złych zwierząt, bywają tylko źli ludzie". Ta myśl, znajdująca się na bramie wejściowej do schroniska wywarła ogromne wrażenie na uczestnikach wyjazdu, który odbył się 30 października. W wycieczce uczestniczyli uczniowie klas VI wraz z opiekunami-p. L. Frieske i p. W. Maćkowiak. Słowa, które przeczytaliśmy, zanim przekroczyliśmy bramę, zmusiły wszystkich do przemyśleń na temat stosunku człowieka do zwierząt, który nie zawsze zasługuje na uznanie. Dzięki uprzejmości tamtejszych pracowników zobaczyliśmy czworonogi, które być może, choć przez chwilę, miały nadzieję, że przybyliśmy tam właśnie po nie, by odmienić ich "psi los". Dowiedzieliśmy się, na czym polega kwarantanna, czego nie powinny jeść psy, a także poznaliśmy najważniejsze zasady ich pielęgnacji. Jedyne, co na razie mogliśmy zrobić dla naszych małych przyjaciół- to pozostawienie karmy, którą ufundowali uczniowie naszej szkoły. I choć wizyta w schronisku to ciekawe i pouczające doświadczenie, na twarzach wielu z nas malował się smutek, który wyczytać można było i z oczu, które podobne były do tych, które z nadzieją spoglądały na nas zza krat kojców ...
W.M
Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie. Można odmienić psi los.
Tak wygląda zadowolona suczka Benia, zaadoptowana przeze mnie 21.08.2006 r. ze SCHRONISKA DLA BEZDOMNYCH ZWIERZĄT W JĘDRZEJEWIE. Miała wtedy około trzech lat. Pracownicy schroniska oddając zwierzę nowemu właścicielowi muszą mieć pewność, że nie stanie mu się krzywda. Podpisałam wtedy stosowne zobowiązanie.
Elżbieta Nowak - dyrektor szkoły
L.M.
